czyli X edycja BACK TO NATURE!
Kiedy myślę o targach ślubnych w mojej głowie są tylko kameralne, alternatywne targi. Inne nie wchodzą w grę – byłam jako uczestnik, byłam jako wystawca – nie mój klimat, nie moja filozofia. Dlatego z radością, przyjęłam propozycję od Agaty i Magdy kiedy w zeszłym roku po raz pierwszy zaprosiły mnie do współpracy. Nie wiem kiedy to zleciało, ale dziś pokażę Wam reportaż z TRZECIEJ już wspólnej edycji.
Bliżej natury
Filozofią targów, jest wesele w stylu SLOW – bez nadęcia, bez stresu i po swojemu. Bo wszystko można, ale nic nie trzeba! Czy muszę dodawać, że jest to bliskie memu sercu? Targi odbywają się dwa razy do roku na wiosnę i późną jesienią. Mają dwie wersje – wiosenna w pięknym folwarku Wąsowo, gdzie jesteśmy blisko zieleni, natury, drewna oraz miejską w bardziej industrialnych wnętrzach w Poznaniu. Jednak obie edycje łączy klimat – indywidualne podejście do każdej pary, dbałość o jakość i staranna selekcja wykonawców. Na tych targach nie znajdziecie firm oferujących fajerwerki czy DJ organizujących “erotyczne” zabawy – co zatem znajdziecie?
Oryginalne pomysły
Ciekawe rozwiązania, oryginalne wzornictwo, cała masę inspiracji (powstają specjalne strefy z dekoracjami), degustacje słodkości, możliwość porozmawiania z każdym wystawcą w luźnej atmosferze. Kto raz poszedł na takie targi na inne już nie pójdzie (albo pójdzie i ucieknie jak ja ;)). Takie targi to też bardzo dobra okazja aby zacząć planować swoje wesele – możecie zrobić rozeznanie rynku, zorientować się w trendach i zdecydować czego potrzebujecie. A i potańczyć też można – na tej edycji Teofil z Ktowic uczył chętnych belgijki.
Atmosfera i ludzie
Dla mnie jako osoby, która w branży ślubnej jest od 8 lat – alternatywne targi ślubne Back to Nature to przede wszystkim ludzie i atmosfera. Uwielbiam te rozmowy, które mógłby się nie kończyć (bo jest tyle tematów) oglądanie pracy, wymiana opinii i zwykłe ludzkie śmieszki. Jeśli tak jak JA lubicie swobodę, natura jest bliska waszemu sercu…a ślub chcecie zrobić po SWOJEMU wpadajcie na Back to Nature!
Co się działo?
W tej edycji alternatywnych targów ślubnych Back to Nature było wiele dodatkowych atrakcji! A to wszystko z powodu jubileuszu – 23.04.2023 odbyła się już X edycja tychże targów. Wydarzenie było wyjątkowe, a to co na Was czekało uważam, za naprawdę inspirującą ślubną pigułkę.
STREFA INSPIRACJI
która zawsze jest na targach została rozszerzona o kilka różnych aranżacji stołów – tak, aby każda para młoda znalazła pomysł dla siebie. Nowoczesne rozwiązania, przepiękne dodatki, pomysłowe detale – to wszystko czekało na Was w klimatycznej Oborze Folwarku. Dodatkowo, w pięknej Stodole Wąsowo, przygotowano przykładową aranżację stołu, który może być Twój (jeśli wybierzesz to miejsce na swoje przyjęcie!).
STREFA BEAUTY
Rozszerzona strefa beauty którą zawładnęła Pracownia na Bóstwo (zespół ekspertek z dziedziny beauty) przygotowała pokaz makijażu oraz ślubnych fryzur. Dziewczyny przygotowały swoje modelki “na Bóstwo!” a przez całe targi służyły poradami dotyczącymi Waszego “ślubnego look’u”. Miałam okazję przetestować (i to już trzy razy!) Delfinę Kardas i serdecznie polecam Wam tą cudowną kobietę do wykonania makijażu (nie tylko na ślub!)
STREFA CHILLOUT oraz SCENA
Najbardziej “niebezpieczna” strefa – dlaczego? Bo umiejscowiona na zielonym terenie Folwarku, a jak z pogodą w naszym kraju bywa – nigdy nie możesz być pewien 😉 Na szczęście pogoda Nam dopisała i można było i poleżeć na leżaczkach i podelektować się przysmakami z Folwarku. W gratisie mieliśmy muzykę, którą zapewniali nam DJ.
A co z tańcami? Były! A jakże! Występy na żywo, pokazy tańca, nauka belgijki. Takiego szaleństwa na żadnych targach nie widziałam! I to wszystko bez kija w tyłku.
Pora na reportaż
Kończę ten przydługi wywód i zapraszam Was do obejrzenia przepięknych zdjęć z jubileuszowej X edycji targów Back to Nature. Mam nadzieję, że chociaż odrobinę poczujecie klimat jaki Nam towarzyszył.
Organizatorki targów:
Agata Grządzielska – bardzo zdolna Pani Fotograf
Magdalena Jędrzejczak Pracownia Zieleni – utalentowana florystka
